Otwartość granic to ogromny potencjał we współczesnym świecie, można nie tylko bez problemu podróżować, czy też pracować za granicą, ale przede wszystkim nauka języków obcych angażuje mózg do pracy na wysokich obrotach. Z tego właśnie względu warto zacząć naukę języka angielskiego u dziecka od najmłodszych lat, ponieważ nie tylko rozwinie to jego horyzonty życiowe, ale przede wszystkim poprawi jakość rozwoju, co z pewnością zaowocuje w późniejszym etapie życia.
Zalety nauki od najmłodszych lat?
Nie od dzisiaj wiadomo, że każda czynność wymaga praktyki, a nauka trwa czasami latami. Choć mówi się, że na naukę nowych rzeczy nigdy nie jest za późno, tak mimo wszystko, w przypadku języków obcych proces ten najlepsze rezultaty przyniesie, jeśli zacznie się go wdrażać od najwcześniejszych lat.
Z uwagi na brak schematów i przebodźcowanie umysłu przez rozmaite informacje, naukę przedmiotów ścisłych, jak i zapamiętywanie skomplikowanych wzorów, umysł młodego człowieka nie czuje zmęczenia, a każda forma wyzwania przygotowana w odpowiedniej formie może być fascynująca. Tym samym dzieci chętnie uczą się angielskiego od najmłodszych lat, a także bardzo szybko potrafią imitować akcent, który później pozwala w płynnym mówieniu.
Dodatkowo im wcześniej dziecko wyrabia sobie nawyk czytania i mówienia w języku angielskim, tym mniej oporu ma w starszym wieku do jego stosowania, gdyż w odróżnieniu od dorosłych, nie czuje się niepewnie i nie myśli zbyt dużo nad poprawną konstrukcją zdania, ponieważ tak samo, jak w języku polskim, tak i angielskim, bez względu na środowisko i kraj zamieszkiwania im więcej się stosuje w życiu codziennym, tym bardziej naturalnie się korzysta w sposób płynny i bezstresowy.
Jak zachęcić dzieci do nauki?
Małe dzieci jeszcze nie mają rozwiniętej wyobraźnie i planowania życia tak jak choćby nastolatkowie czy osoby dorosłe. Jak więc zachęcić dzieci do nauki języka angielskiego od najmłodszych lat? Nie ma co się oszukiwać, wszelkie logiczne argumenty tutaj nie pomogą, gdyż z popularnej metody „nauka poprzez zabawę” zamieni się to w kolejny obowiązek, a nie od dziś wiadomo, że z nauki z przymusu ciężko o owocne rezultaty.
Po pierwsze, warto zrozumieć mechanizm działania małego dziecka, gdyż te jak trafnie podkreślają psychologowie, nie powtarza ono słów, a zachowania. Z tego względu, aby zbudować potrzebę nauki języka, trzeba samemu udowodnić korzyści z niego płynące, gdyż już od starożytności ludzie kochają naśladować swoje autorytety, tym samym czytający po angielsku tata, albo mama mówiąca w tymże języku podczas rodzinnych, zagranicznych wakacji stanie się wzorem godnym do naśladowania.
W ten oto sposób, w małych dzieciach rodzi się potrzeba zaimponowania swoim rodzicom, rodzeństwu czy też najbliższemu otoczeniu, że potrafią tak dużo i szybko się uczą i o ile nie będą przewodnikami turystycznymi, tak zdecydowanie poczują, że ich nauka nie poszła na marne, gdy przetłumaczą swoim dziadkom wyraz znaleziony na opakowaniu swoich ulubionych przekąsek. Stając się bohaterem we własnym domu, nie trzeba nawet zachęcać do siadania przed książką, ponieważ małe dzieci chłoną wiedzę w stopniu większym, niż się może wydawać, o ile faktycznie uznają, że korzyść pojawia się w aspekcie krótkoterminowym.
Popularne metody do nauki angielskiego dla dzieci?
Współczesny świat oferuje bardzo dużo udogodnień, jeśli chodzi o naukę języka angielskiego dla dzieci, jednak zaleca się, aby dzieci nie były uwiązane do technologii, co też nie oznacza, że powinny studiować stare, zakurzone księgi i słowniki, ważące po kilka kilogramów. Jakie więc metody sprawdzą się we wczesnym etapie rozwoju?
- Kolorowanki – to bezapelacyjne doskonałe źródło do nauki i zabawy w jednym. Wypełnianie wzorów, kolorowanie wyrazów, a nawet samo patrzenie na dany wyraz przez dłuższy czas nawet podświadomie trafia do umysłu małego dziecka. Łączenie i dopasowywanie schematów pozwala lepiej zapamiętywać ze względu na naukę połączoną z praktyką, dzięki czemu nie tylko dziecko nauczy się nowego wyrazu, jakim jest „red”, ale przede wszystkim skojarzy z tym, jak przez kilkanaście minut wypełniało wnętrze każdej literki na czerwono, nie tylko przyspiesza to proces, ale także pozwala skuteczniej budować skojarzenia w głowie.
- Książki „abecadło” dla najmłodszych – któż nie pamięta słynnego wiersza Juliana Tuwima o tytułowym Abecadle? Ta sama metoda jest chętnie stosowana do nauki języka angielskiego wśród najmłodszych. Na rynku dostępnych jest bardzo dużo pozycji od A do Z przez świat zwierząt, krajów i ich mieszkańców, roślin, przedmiotów użytku domowego, praktycznie każdy obszerniejszy wątek można użyć przy obecnym schemacie. Dzięki tej metodzie na osacza się dziecka zbyt dużą ilością informacji, a pozwala zagłębiać temat po temacie, które później na spokojnie może wykorzystywać podczas zabawy czy oglądania swoich ulubionych bajek.
- Bajki dla najmłodszych – choć mówi się, że dzieci powinny spędzać jak najmniej czasu przed telewizorem, jest to bardzo ciężkie do wykonania. Nie trzeba się też doszukiwać w tym negatywów, gdyż bajki naukowe dla najmłodszych to najłatwiejszy sposób do budowania poprawnej wymowy powtarzając wyrazy, głoski czy frazy wraz ze swoimi ulubionymi postaciami. Pozwala to budować mechanizm nauki poprzez słuchanie, widzenie, powtarzanie, jak i czytanie, tym samym angażując bardzo dużo bodźców jednocześnie.
Czy warto zapisywać dzieci na kurs języka angielskiego?
Nauka poprzez zabawę bywa bardzo dobrym sposobem na przyswajanie nowej wiedzy, jednak nic tak nie mobilizuje, jak praca grupowa. Chodząc na zajęcia grupowe, nie tylko buduje się nawyk rozmawiania i czytania w grupie, ale także dziecko musi sprostać wyzwaniom, jakimi są przemowy publiczne, budowanie zdań czy też odpowiadanie na pytania, a więc zmuszanie umysłu do szukania w swoich zasobach słów, które będą pasować. Wiadome jest, że skala nie jest tak wymagająca, jak podczas nauki w szkole podstawowej, jednak chodzenie na dodatkowe zajęcia językowe daje bardzo dużo pozytywów.
Nie ma tutaj ścisłego programu, więc do każdego dziecka można podejść w sposób bardzo indywidualny, gdyż nie stanie się zupełnie nic, jeżeli w nie będzie bardzo płynnie przyswajać podstaw. Tutaj raczej chodzi o przygotowanie przed samym programem szkolnego nauczania, tak więc zamiast stresu i egzaminów, jest to forma przyswajania ciekawostek, które można stosować bez problemu w swoim najbliższym anglojęzycznym otoczeniu rówieśników, którzy tak właściwie znają język na bardzo podobnym poziomie. Oczywiście nie chodzi tu o mieszkańców innego kraju, a sąsiadujące dzieci, które także będą się uczyć i posługiwać tym samym językiem w tym samym momencie.
Dodatkową zaletą jest opcja przedwczesnego wykrycia wad wymowy i możliwość do skierowania do logopedy, aby akcent angielskie, bez względu na wybrany region lub kraj, brzmiał bardzo naturalnie. Choć wydaje się to pozornie błahostką, małe dzieci wyrabiają sobie nawyk spolszczania alfabetu, co potem może przekładać się na czytanie angielskich wyrazów w znajomym dla nich brzmieniu języka ojczystego. To właśnie rolą logopedy jest pomoc w oddzieleniu tychże języków tak, aby w ułamku sekundy umysł dziecka mógł przestawić się na inną wymowę, rozpoznając podświadomie wyraz, który ma przed oczami.